Otwarte, dynamiczne słuchawki ATH-PDG1 wyposażone w 40 mm przetworniki to jeden z najnowszych produktów firmy Audio-Technica zaprojektowanych specjalnie dla miłośników gier. Lekkie (o wadze 225 g), wyposażone w komplet kabli są propozycją dla tych użytkowników, którzy w poszukiwaniu wygody i wrażeń akustycznych są skłonni przeznaczyć na sprzęt do grania nieco większy budżet.
Dane techniczne
Pasmo przenoszenia: | 20 – 20 000 Hz |
Konstrukcja: | Wokółuszna, otwarta |
Przetworniki: | 40 mm, neodymowe |
Czułość: | 92 dB |
Impedancja: | 39 Ohm |
Waga: | 225 g bez kabla |
Przewód: | 1.2m(z mikrofonem), 1.2(do smartfonów), 2m |
Mikrofon: | Kierunkowy -40dB/mW |
Budowa Audio-Technica ATH-PDG1
SW zestawie otrzymujemy kabel słuchawkowy o długości 1.2 m, dość cienki i delikatny, dedykowany do urządzeń przenośnych. Umieszczono na nim kontroler sterujący odtwarzaczem: jedno kliknięcie włącza/zatrzymuje odtwarzanie, dwa to wybór następnego a trzy poprzedniego utworu. Drugi z przewodów dołączonych do zestawu jest połączony z mikrofonem na wyginającym się wysięgniku pozwalającym na właściwe wyprofilowanie i ustawienie urządzenia w dowolnej pozycji i odległości od głowy. Zabezpieczono go grubszą warstwą gumy a zakończono wtykiem prostym. Kierunkowy mikrofon, podobnie jak w modelu ATH-PG1(recenzja tutaj)sprawuje się bardzo dobrze, nie zbiera niepotrzebnych odgłosów otoczenia, zapewniając klarowny dźwięk. Dodatkowo w komplecie znajduje się dwumetrowy przedłużacz rozdzielający się na wtyki: słuchawkowy i mikrofonowy. Gdybyśmy chcieli wykorzystać ATH-PDG1 do oglądania filmów czy słuchania muzyki w domowym zaciszu pojawia się podobny problem jak z zamkniętymi ATH-PG1, płaskie zakończenie kabla – a tym samym kryjącego gniazdo otworu – uniemożliwia skorzystanie z dowolnego innego przewodu spoza zestawu.
Choć producent sugeruje, że słuchawki można traktować także jako dopełnienie przenośnego odtwarzacza muzyki, brak etui w połączeniu z faktem, że ATH-PDG1 nie dają się w żaden sposób złożyć poddają w wątpliwość możliwość takiego użytkowania bez obaw, że ulegną one uszkodzeniu.
ATH-PDG1 to odważniejsze zestawienie kolorów niż w przypadku zamkniętych słuchawek gamingowych ATH-PG1. Tym razem producent postawił na stalowo-czarno-czerwoną kolorystykę oraz inne materiały wykończeniowe. Pałąk od wewnątrz powleczony został czerwoną, siateczkową tkaniną, od góry czarnym materiałem. Grube i miękkie welurowe poduszki to dobra alternatywa dla tych, którzy nie są miłośnikami skórzanych wykończeń. Konstrukcja jest w przeważającej części plastikowa, widełki w kolorze stalowym połączono z jedynym metalowym elementem całości – regulującym rozwarcie pałąka wysuwanym wzmocnieniem. Warto dodać, że dostosowywanie jego wielkości do głowy odbywa się płynnie, nie ma ani narysowanej podziałki ani skokowych wyżłobień w metalowym elemencie. Takie rozwiązanie pozwala na dowolne manipulowanie wielkością pałąka i bardziej precyzyjne dopasowanie słuchawek. Przesuwanie nausznic wymaga przy tym na tyle dużo siły, że nie ma możliwości żeby słuchawki same się rozsunęły podczas użytkowania.
Plastikowe, ażurowe nakładki na nausznice ozdobiono czerwonym logo producenta: na lewej znajduje się ono na dole, z prawej w centralnym punkcie. Na szarych, plastikowych widełkach umieszczono wyraźne oznaczenia stron. Dodatkowym ornamentem są czerwone, błyszczące obwódki okalające obie nausznice, tego samego koloru użyto do wykończenia kabla łączącego słuchawki. Z tworzywa jest także element, w którym chowa się wysuwana część pałąka. Szkoda, bo przy tej cenie narażoną na mechaniczne uszkodzenia konstrukcję warto było wzmocnić. Pałąk można wygodnie ułożyć na głowie i lekko przesunąć ku środkowi lub tyłowi, więc jeśli jedna pozycja wyda się męcząca a pałąk nieprzyjemnie odczuwalny, można ją zmodyfikować.
Dla części użytkowników – zwłaszcza tych z większą małżowiną – nieco wygodniejszy niż ATH-PDG1 będzie inny model Audio-Technica: ATH-PG1, w tych pierwszych po dłuższym czasie odczuwalny jest kontakt ucha z cienką siateczką kryjącą słuchawkę. Poduszki w nie są tu aż tak sprężyste jak te w ATH-PG1, stąd użytkownicy z bardziej odstającymi małżowinami mogą nie czuć się w nich w stu procentach komfortowo. Nieco inaczej okalają też ucho, więc przed dokonaniem wyboru modelu warto zrobić przymiarkę obu z nich.
Odsłuch
Granica między basem wyrazistym, efektownym, ale nieprzerysowanym a podbarwionym i nadmiernie ekspansywnym jest bardzo cienka. Po jej przekroczeniu wrażenie mocy, pełni i bogatej podstawy zmienia się w pulsującą falę niskich tonów, która wdziera się w przestrzeń średnich i wysokich tonów deformując obraz całości brzmienia. Słuchawki rozrywkowe, mające za zadanie zapewnić przyjemne i mocne doznania dość często są przebasowione – a przez to niezwykle męczące przy dłuższym używaniu. ATH-PDG1 to bas obecny i wyraźny, ale na pewno nie ordynarnie podbity. Dzięki znalezieniu kompromisu między chęcią dostarczenia użytkownikom mocy wrażeń a zrozumieniem, że więcej nie zawsze znaczy lepiej, propozycja firmy Audio-Technica sprawdzi się także jako sprzęt odsłuchowy dla tych, którzy od słuchawek oczekują ciekawego i przykuwającego uwagę brzmienia, ale jednocześnie nie lubią być zalewani falą basu. Jeśli ktoś preferuje nieco mocniejsze doznania, warto wypróbować ATH-PG1, które dzięki zamkniętej konstrukcji oferują większą koncentrację niskich tonów. Wokale są tu za to zdecydowanie bliższe, ciekawsze i bardziej intymne niż we wspomnianym wyżej, zamkniętym modelu.
Zniknęła także zbyt jaskrawa i momentami wybijająca się góra, która w ATH-PG1 potrafiła nieprzyjemnie zaszeleścić. ATH-PDG1 są klarowne i cechują się dobrą separacją. Jest w nich dużo powietrza i przestrzeni, otwarta konstrukcja spodoba się miłośnikom sprzętu, który zachowując swój rozrywkowy charakter, nie wywołuje wrażenia sztuczności – dźwięku dochodzącego ze środka głowy – typowego dla słuchawek zamkniętych, zaś szeroka scena i szczegółowa realizacja detali niejednemu użytkownikowi zapewni satysfakcjonujące doznania zarówno podczas rozgrywek jak i słuchania muzyki.
Galeria
Ocena, czyli krytyka AudioKrytyka
zalety
+ Lekkie + Wygodne + Szeroka scena + Wyważony bas + Dopracowany design + Odłączany mikrofon |
Wady
– Brak możliwości podłączenia innego kabla niż dołączone przez producenta – Brak pokrowca |