fbpx

Recenzja głośnika bezprzewodowgo K&M Discovery

Muzyka od dawna towarzyszy podróżującym, długi lot bez słuchawek i ulubionych dźwięków pozwalających zapomnieć o trudach podróży, wydaje się dość koszmarną perspektywą. Coraz częściej użytkownicy chcą wspólnie, z przyjaciółmi, rodziną, słuchać piosenek podczas wakacyjnych wypadów – także na łono natury. Wówczas najwygodniejszym rozwiązaniem staje się głośnik Bluetooth. Zwłaszcza, gdy jest odporny na pył, wodę i ma solidną obudowę. Tak właśnie prezentuje się model Discovery polskiej firmy Krüger&Matz.





Dane techniczne




Stopień ochrony : IP67
Bluetooth: 4.0
NFC: Tak
Zasięg Bluetooth: Do 30 m
Pasmo przenoszenia: 60 Hz ~ 18 kHz
Czytnik kart pamięci: MicroSD
Funkcja zestawu głośnomówiącego: Tak
Czas odtwarzania muzyki: Do 10 h




Konstrukcja K&M Discovery





Głośnik wydaje się trochę masywny i toporny, ale to nie przypadek – już sam wygląd Discovery ma sprawiać wrażenie, że to niezwykle odporne urządzenie do zadań specjalnych. Szary kolor kojarzy się z metalem, choć akurat panele po bokach głośnika wykonano z plastiku, podobnie uchwyt, pozwalający na powieszenie sprzętu (metalowe sa jedynie maskownice). Szkoda, że zastosowano tu sztuczne tworzywo, bardzo gruba warstwa gumy z pewnością ochroni sprzęt przed uszkodzeniem na przykład podczas przypadkowego upadku, ale plastikowe elementy raczej nie wytrzymają ekstremalnych warunków.








Obsługa panelu z przyciskami jest prosta, ale mało intuicyjna. Trudno uznać to za wadę – po zapoznaniu się z instrukcją (w języku polskim) wszystko staje się jasne. Przycisków jest tu po prostu znacznie więcej niż w większości głośników Bluetooth: na górnym panelu aż sześć, dodatkowo po prawej stronie znajduje się włącznik (a obok niego, pod zaślepką, gniazdo microUSB, AUX, slot na karty microUSB). Ten ostatni to kolejny wyróżnik Discovery – wystarczy zaaplikować swoją ulubioną muzykę prosto do głośnika, bez konieczności posiłkowania się dodatkowym urządzeniem źródłowym. Świetna opcja podczas podróży, kiedy liczy się każda rzecz w bagażu.








Cały projekt sprawia dobre wrażenie, stonowana kolorystyka spodoba się osobom, które nie znajdują dla siebie opcji wśród głośników w krzykliwych barwach (a takie zwykle proponuje większość firm oferujących podobny sprzęt), wykonanie jest estetyczne, jedynie miejscami gumowe brzegi są niezbyt starannie obrobione.




Na koniec warto jeszcze wspomnieć o klasie odporności Discovery. Stopień ochrony IP67 oznacza, że urządzenie wytrzyma zanurzenie w wodzie do 30 minut na głębokość 1 metra oraz zapylenie (brud, kurz). Nikt rozsądny zapewne nie będzie używał go w takim środowisku, jednak warto podkreślić, że wodoodporność wielu innych głośników Bluetooth ogranicza się do możliwości szybkiego opłukania sprzętu pod bieżącą wodą lub słuchania muzyki gdy pada lekki deszcz. W tym przypadku głośnikowi nie powinno zaszkodzić nawet całkowite zanurzenie.








Odsłuch





Na głośniki tej wielkości warto spojrzeć z lekkim przymrużeniem oka i odpowiednim dystansem. Jeśli ktoś jest na tyle przywiązany do odsłuchu z zastosowaniem porządnych, stacjonarnych kolumn i plików wysokiej jakości, że trudno mu znieść muzykę z You Tube’a czy przeciętnych słuchawek, Discovery i inny przenośny sprzęt nigdy nie będzie dla niego satysfakcjonujący. Jeśli jednak komuś czasem wystarczy samo muzyczne tło i radość ze słyszenia ulubionych utworów, ten mini-głośnik spokojnie wystarczy.





Nowoczesne produkcje z mocno pulsującym basem nieco tracą na wyrazie, bo Discovery nie jest w stanie zrealizować nisko usytuowanych instrumentów. Elektronika czy muzyka taneczna nadal są energetyczne i przyjemnie angażują ucho, ale dominanta wrażeń zostaje przeniesiona raczej na wokal. Lepiej brzmią utwory z żywym basem, bo gitara nie schodzi tak nisko jak syntezatory a brzmienie całości wydaje się bardziej naturalne dla rockowych czy akustycznych gatunków. Przesterowane gitary odzywają się z niezłą mocą, czytelnie, bez wrażenia zamazywania poszczególnych partii.





Jak już zostało wspomniane, wokal pozostaje w centrum przekazu i to duża zaleta modelu. Środek przykuwa uwagę, jest czytelny, wyrazisty, nasycony co jest o tyle istotne, że słuchanie muzyki z głośników Bluetooth przestaje być przyjemnością, kiedy głos gubi się w natłoku instrumentów, traci czytelność i nie można za nim podążać.





Wysokie tony nie zaproponują słuchaczom rozbudowanej, mocno detalicznej struktury, ale są wystarczająco obecne, by całość zabrzmiała przejrzyście, bez wrażenia zamulenia. To równa i bezpieczna przestrzeń, która dobrze dopełnia pozostałe składowe.




Zastosowanie





Wakacyjne wojaże, wypady za miasto, letnie popołudnia w parku – głośnik K&M sprawdzi się wszędzie tam, gdzie muzyka ma stanowić tło towarzyskich spotkań i uprzyjemnić wypoczynek. Sprzęt potrafi zagrać dość głośno, dlatego warto pamiętać, żeby nie zakłócać spokoju tym, którzy nie podzielają naszej miłości do muzyki.




Podsumowanie





Głośniki Bluetooth – w tym Discovery Krüger&Matz – to sprzęt, który już w założeniu stanowi kompromis między brzmieniem a mobilnością i wielofunkcyjnością. Zwykle na niekorzyść tego pierwszego, bo w niewielkiej obudowie trudno zamknąć głośniki, które w satysfakcjonujący sposób poradzą sobie ze zróżnicowaniem dźwięków. Sięgając po takie urządzenia, warto o tym pamiętać. K&M wychodzi z tej trudnej sytuacji obronną ręką: Discovery zapewni wielu użytkownikom przyjemny czas w towarzystwie nie tylko znajomych, ale i muzyki.




Ocena czyli krytyka AudioKrytyka

zalety

+ stosunek jakości do ceny
+ wielofunkcyjność
+ slot na karty microSD
+ odporny na pył i wodę

Wady

– plastikowe elementy w obudowie
– obsługa wymaga porządnego wczytania się w instrukcję (przełączanie trybów, parowanie nieintuicyjne)


audiocore