fbpx

Recenzja głośnika Riva Arena

Wielu producentów sprzętu zdaje sobie sprawę, że poszerza się grono słuchaczy wychowanych na muzyce odtwarzanej z serwisów streamingowych, użytkowników przyzwyczajonych do brzmienia małych, przenośnych głośników i smartfonów. To przede wszystkim do nich kierowana jest oferta zminiaturyzowanych, wielofunkcyjnych rozwiązań – zastępników dużych, stacjonarnych systemów. Jedną z takich propozycji jest Arena firmy Riva, sprzęt, który zaplanowano przede wszystkim jako składową serii Wand multiroom.

Budowa

W zestawie z głośnikiem znajdują się jedynie przewody z wtyczkami dostosowanymi do różnych gniazd, więc jeśli ktoś zamierza traktować Rivę Arena jako sprzęt przenośny podczas wakacyjnych wyjazdów do letniskowych domków i tym podobnych miejsc, warto zachować opakowanie i potraktować je jako zabezpieczające etui. Można również dokupić specjalny pokrowiec, firmowa torba z rączką jest dostępna w Internecie i kosztuje około 150 zł.

Arena nie należy do urządzeń, których użytkowanie można rozpocząć bez zerknięcia w instrukcję. A tej niestety brakuje, na kartonie nadrukowano co prawda kilka zdań – „quick start”, ale nie ma wersji w języku polskim. Sytuację ratuje aplikacja Google Home, krok po kroku przeprowadzająca użytkownika przez proces konfiguracji. Android jest dodatkowo wspomagany bezpłatną aplikacją Riva Wand przygotowaną przez producenta, z jej poziomu można zarządzać funkcjami głośnika, które nie są dostępne dla Google Home (dwufunkcyjny korektor, podgląd baterii). To spore niedopatrzenie, że w opakowaniu nie ma żadnych wskazówek po polsku, a znaczenia kilku kolorów diody na górnym panelu trzeba się domyślać. Jedyny przetłumaczony tekst w kartonie to broszura informująca o utylizacji zgodnie z przepisami chroniącymi środowisko i standardowe nakazy dotyczące bezpieczeństwa. 

W Arenie zastosowano oszczędne i nowoczesne wzornictwo, bez odważnych rozwiązań i udziwnień. Do wyboru są dwie wersje kolorystyczne sprzętu, biała i czarna, w pierwszym przypadku aluminiowa maskownica, zajmująca większość ścianek, wykończona jest na srebrno, w drugim tworzy czarną całość z górnym i dolnym panelem. Na górnej ściance umieszczono panel z przyciskami i wspomnianą już diodę. Takie położenie przycisków zapewnia wygodny dostęp do funkcji a po oswojeniu się z mnogością opcji, jakie oferuje Riva, obsługa przebiega bez problemów. 

Na tylnej ściance, za zaślepką znajdują się gniazda: AUX, USB, zasilania, przełącznik trybu pracy ze stacjonarnego na przenośny (ikona sugeruje tryb samolotowy, bo właśnie obrazek odlatującego samolotu symbolizuje użytkowanie „outdoorowe”). Klapka maskująca nie jest przymocowana do obudowy, można ją całkowicie wyjąć i przełożyć na spód, w miejsce, gdzie podłącza się baterię. Dolna ścianka to także silikonowe elementy zapobiegające przemieszczeniu się głośnika i, we wgłębieniu, wspomniane piny do podłączenia baterii. Według zapewnień producenta zasilana akumulatorem Arena gra nieprzerwanie przez około dwadzieścia godzin. Wystarczająco długo, by obejść się bez ładowania podczas jednodniowej imprezy w gronie znajomych. 

Warto zaznaczyć, że baterię do kolumny producent potraktował jako oddzielny produkt, więc żeby cieszyć się Areną w wersji bezprzewodowej, trzeba liczyć się z koniecznością wydania dodatkowych pięciuset złotych. 

Opisywany głośnik oraz pozostałe składowe całego sytemu, zostały zaprojektowane tak, by bez trudu mogły się wkomponować w każde wnętrze i nie zajmując wiele miejsca, pełniły jednocześnie możliwie wiele funkcji. To zdecydowany krok w stronę nowoczesnych rozwiązań – modułów audio dla użytkowników, którzy nie mają miejsca na duży zestaw z podłogowymi kolumnami lub po prostu nie są zainteresowani składaniem takiego kompletu: nie zbierają winyli czy płyt CD a muzyczną bibliotekę trzymają w formie list utworów w serwisach streamingowych.

Odsłuch

Firmie Riva udało się zmieścić Arenę w wąskiej grupie sprzętów, które łączą w sobie miniaturyzację i ładny dźwięk. Sporo głośników opisywanych jako przenośne posiada kompaktowe wymiary, ale jakość ich brzmienia pozostawia wiele do życzenia. Tu użytkownicy dodatkowo otrzymują w pakiecie rozmaite funkcje, niedostępne w przypadku typowych głośników Bluetooth.

Niskie tony zaplanowano z myślą o różnych gatunkach muzycznych – bas jest na tyle rozsądnie porcjowany, że nie zamienia akustycznej alternatywy w disco ani nie zalewa pozostałych składowych w elektronice. To mocny, wyraźnie zaznaczony element całości, ale pod odpowiednią kontrolą, bez tendencji do zajmowania miejsca wokalu. Z drugiej strony, jeśli ktoś obawia się, że mały głośnik będzie zbyt oszczędny w dole, warto zajrzeć do salonów audio, przetestować Arenę osobiście – zobaczyć, że i w małych gabarytach da się zamknąć odpowiednio nasycony bas. Kolumnie daleko do grania cienkim, nieosadzonym dźwiękiem a pulsująca podstawa zapewnia rozrywkowy i angażujący przekaz.

Tak poprowadzony bas zostawia dużo miejsca dla średnicy, tu również uzyskano dźwięk, zostawiający sporo mini-głośników daleko w tyle. Pasmo jest bardzo czytelne i – jak na konstrukcję tego typu – rozbudowane. Riva nie pokusiła się o uproszczenie środka i siłowe ujednolicanie muzyki, dlatego Arena podsuwa uchu słuchacza sporo szczegółów oraz (co dla wielu użytkowników będzie zapewne kluczowe, zaraz po basie) zindywidualizowane, bliskie wokale.

Wysokie tony nie wychodzą przed szereg, są gładkie i równe, ucha nie zaskoczą nieprzyjemne wybicia, szorstki dźwięk. Z pewnością, Arena nie służy do delektowania się każdym szczegółem w górze i doszukiwania się wiernego oddania realizatorskich zamysłów, ale i nie takie było zamierzenie konstruktorów tego sprzętu. To okrągłe, niewymagające, uniwersalne brzmienie zamknięte w wygodnych, ułatwiających transport rozmiarach.

Zastosowanie

Kolumna do domowego zestawu audio typu multiroom lub samodzielnego wykorzystania w mniejszym pomieszczeniu. Można ją potraktować jako przenośne audio podczas wakacyjnych wyjazdów o ile podróżuje się samochodem. 

Podsumowanie

Arena firmy Riva Audio to element systemu multiroom i godny polecenia sprzęt dla osób, które słuchają muzyki z wykorzystaniem nowych technologii. Choć producent zaplanował dla kolumny działanie w zestawie, Arena może z powodzeniem pracować jako pojedynczy głośnik w mieszkaniach, gdzie nie jest potrzebny wielopunktowy system. To udane połączenie niewielkich wymiarów i dźwięku, który niejednokrotnie zaskoczy odbiorców swoimi możliwościami.

Zalety 

+ nowoczesne podejście do zestawu audio

+ klarowny, donośny dźwięk

+ kompaktowe wymiary

Wady

– brak baterii w zestawie, dodatkowy koszt

– brak instrukcji po polsku

– brak kabla audio w zestawie

– dość drogie dodatkowe akcesoria (torba, bateria)