Jukebox JB-11 to bezprzewodowa propozycja firmy Snab. Niewielki głośnik zamknięto w solidnej, aluminiowej obudowie a technologia Bluetooth zapewnia wygodne wykorzystanie go do odsłuchu muzyki czy prowadzenia rozmów za pośrednictwem smartfona czy komputera.
Dane techniczne
Wersja Bluetooth: | Bluetooth 4.2 |
Rozmiar przetwornika: | 40 mm |
Moc wyjściowa: | 5 W |
Bateria: | 2000 mAh; 3,7 V |
Natężenie prądu ładowania: | 1000 mAh |
Maksymalny dystans pracy: | 10 m |
Czas odtwarzania muzyki maks.: | 5 godzin |
Czas ładowania: | 3-4 godziny |
Waga: | 192 g |
Konstrukcja Snab Jukebox
Producent postawił na minimalizm – także w obsłudze. Na wierzchu metalowej, ciemnoszarej obudowy umieszczono spory przycisk włączający sprzęt a poniżej, na bocznej ściance: gniazdo microUSB, mikrofon i diodę informującą o trybie pracy urządzenia/ładowaniu baterii. To jedyne „wyposażenie” Jukebox JB-11 a tym samym nie ma możliwości sterowania głośnością inaczej, niż za pośrednictwem urządzenia źródłowego. Spód głośnika to gumowa podkładka z niewielkimi nóżkami, dzięki temu sprzęt stabilnie trzyma się każdego podłoża.
Po pełnym naładowaniu baterii głośnik może służyć przez około 10 godzin jako zestaw głośnomówiący lub połowę mniej do odtwarzania muzyki. Uzupełnienie akumulatora trwa 3-4 godziny (dane producenta).
Budowa JB-11 nie budzi zastrzeżeń. Tym bardziej, że koszt modelu to około 130 złotych – niedużo, jak za starannie wykonany metalowy korpus i przyzwoitą jakość dźwięku.
Odsłuch
Od głośnika mieszczącego się w obudowie o gabarytach: 88x88x27.5 mm trudno wymagać, żeby zagrał równie pełnym pasmem, co pełnowymiarowa kolumna. Nie takie jest też zadanie JB-11. Sprzęt zaplanowano do zastosowania przenośnego i temu celowi podporządkowano odsłuch.
Jak na tak niewielkie urządzenie, Snab zapewnia dość zrównoważone proporcje między poszczególnymi pasmami. Nie jest to brzmienie totalnie odchudzone, pozbawione basu ani nieprzyjemnie szeleszczące sykliwym dźwiękiem. Niskie tony są zaznaczone na tyle, żeby użytkownik nie czuł, że słuchanym utworom czegoś brakuje. Oczywiście, trudno mówić tu o mocno zarysowanej podstawie, czy precyzji w przekazywaniu kolejnych basowych markerów. Bas to raczej odczuwalny, ciepły puls, który snuje się w odtwarzanych albumach.
Jak to zwykle bywa w przypadku głośników Bluetooth, najlepiej odzywają się tu gatunki o umiarkowanej ekspozycji dołu, z gitarą basową lub syntezatorem, który nie sięga najniższych składowych. A także piosenki, bo wokal nie znika wśród instrumentów i jest czytelny. Radiowe przeboje, pop, klasyka rocka i gatunki im pokrewne to najlepsze towarzystwo dla JB-11. Klubowe sety czy elektronika z dynamiczną, masywną stopą zabrzmią tu gorzej, podobnie rozbudowane aranżacje czy heavy metal z przesterowanymi gitarami.
Zastosowanie
Uniwersalny, nieduży głośnik Bluetooth sprawdzi się jako przenośny sprzęt do odtwarzania ulubionych piosenek podczas weekendowych wyjazdów czy spotkań z przyjaciółmi, zapewniając przyjemne muzyczne tło.
Podsumowanie
Snab zdecydował się na zaproponowanie użytkownikom produktu, który będzie rozsądnym kompromisem między mobilnością sprzętu i wrażeniami z odsłuchu. To dobry wybór, jeśli szuka się głośnika, który zmieści się w większej kieszeni spodni lub nie obciąży nadmiernie wakacyjnego plecaka.

Ocena czyli krytyka AudioKrytyka
Zalety
+ estetyczne wykonanie |
Wady
– brak regulacji głośności |