Zdjęcia ISK HD9999 szybko zdradzają, co to za produkt – model stanowi budżetową propozycję dla użytkowników, którzy cenią sobie słuchawkową klasykę a jednocześnie poruszają się w dość ograniczonym budżecie i szukają zastępników sprzętu znanych marek.
Dane techniczne
Pasmo przenoszenia: | 10 – 30 000 Hz |
Konstrukcja: | wokółuszne, zamknięte |
Przetwornik: | 50mm |
Czułość: | 100dB SPL (1mW) |
Impedancja: | 32 Ohm |
Kabel: | 3m, 2m |
Konstrukcja ISK HD9999
Pomysł na konstrukcję zaczerpnięto (o ile można tak jeszcze powiedzieć o niemalże bliźniaczej kopii) z legendarnych AKG. Na zestaw akcesoriów składa się bardzo porządny pokrowiec zamykany na zamek, komplet zapasowych poduszek oraz dwa przewody – spiralny i prosty. Kable wyposażono we wtyki mini XLR, w razie potrzeby można więc dokupić nawet oryginalny osprzęt AKG, dedykowany do takich modeli jak K271 czy K240.
Użytkowanie modelu jest niezwykle komfortowe. Szeroka opaska pałąka, znana właśnie z produktów wspomnianego producenta, zapewnia długie godziny bez ucisku i punktowego odczuwania ciężaru na głowie. Podobnie obszerne poduszki, przyjemnie dopasowujące się do ciała.
Na wzmiankę zasługuje także duże, sztywne etui, do którego dołączono pasek. W połączeniu z futerałem otrzymuje się praktyczną, dobrze chroniącą słuchawki podczas transportu, torbę.
Odsłuch
Bas to dość sprężysty, punktowy dźwięk, już nie tak wyeksponowany jak np. w MDH 9000, tego samego producenta. Nadal jest go dużo, angażuje ucho i nadaje mocy, ale pozwala też bez wysiłku skupić się na innych składowych. Podbarwienie niskich tonów słychać w małych, akustycznych składach typu jazzowe trio Leszka Możdżera. W połączeniu z HD9999 kontrabas potrafi być tu naprawdę potężny, dla niektórych osób będzie to już za mało naturalne brzmienie, inni uznają je za atrakcyjne w swoim nasyceniu. Gitara basowa odzywa się dynamicznym, klarownym dźwiękiem, któremu – gdy trzeba – nie brakuje i góry, by zostały zrealizowane partie grane kciukiem. Również wiolonczele na albumie Agnes Obel bardzo przyjemnie wibrują w uchu niskim dźwiękiem i znajdują dla siebie odpowiednią przestrzeń.
Średnica prezentuje wokale dość bezpośrednio i blisko, jednak środek nie jest wypchnięty. Głos nie stanowi priorytetu w przekazie i raczej należałoby go nazwać jednym z instrumentów. Może nie wtapia się w tło na tyle, żeby umykać uwadze słuchacza, ale HD9999 z pewnością nie należą do modeli, które podają bardzo intymny, usytuowany przy samym uchu użytkownika, głos.
Wysokich tonów jest tu więcej niż we wspomnianych już ISK MDH9000, opisywane słuchawki przekazują znacznie więcej szczegółów a przy tym sprawiają, że instrumenty nie są tak ujednolicone. Perkusja cyka miarowym, zróżnicowanym hi-hatem, blachy potrafią wybrzmieć długo lub tylko zaznaczyć swoją obecność krótkim dźwiękiem.
Rozpięcie sceny sięga daleko i dobrze oddaje źródła pozorne. Funk brzmi tu znakomicie, bo, z jednej strony jest podbicie dla basu, z drugiej miejsce na perkusję, pełne brzmienie dęciaków. Podobnie duże jazzowe składy: big band jest prezentowany z wyraźnym umiejscowieniem poszczególnych instrumentów, które wspiera mocny kontrabas. Można bez problemu wyobrazić sobie rozkład poszczególnych sekcji w sali koncertowej. Zmiany dynamiki, zróżnicowanie kolorytu w zależności od aranżacji – wszystko to HD9999 oddają.
Zastosowanie
Model HD9999 będzie właściwym wyborem, gdy poszukuje się niedrogich, wygodnych słuchawek do domowego zastosowania: oglądania filmów, słuchania muzyki, sesji gamingowych (choć do tych ostatnich przydałby się mikrofon). A rozsądne proporcje między poszczególnymi składowymi sprawiają, że to odpowiednie narzędzie do odsłuchu różnych gatunków muzycznych. Od jazzu, po pop.
HD9999 to kolejna okazja do wypróbowania sprawdzonej, cenionej przez użytkowników konstrukcji słuchawek oraz brzmienia, które przy tej cenie należy określić jako bardzo dobre. Jeśli zaś ktoś preferuje mocniejszy bas i uładzoną górę, warto spróbować innej propozycji ISK i sięgnąć po MDH9000.
Ocena czyli krytyka AudioKrytyka
zalety
+ wygodne, obszerne poduszki, konstrukcja pałąka |
Wady
– ze względu na gabaryty słuchawek, raczej do użytku stacjonarnego |
Podziękowania dla HARD.PC za dostarczenie sprzętu do recenzji