fbpx

Recenzja słuchawek SoundMagic ES20BT

Na rynku jest bardzo duży wybór słuchawek dokanałowych, znikających w kanale ucha, za to coraz rzadziej można spotkać wersje douszne – wciąż dodawane jako reklamówki do smartfonów, zwykle nie pojawiają się jako oddzielny produkt. Firma SoundMagic proponuje hybrydę, słuchawki, które choć wsuwa się do ucha, to punkt oparcia znajdują w małżowinie i nie potrzebują tak głębokiej aplikacji. ES20BT, bo o nim mowa, to opcja dla tych, którzy tradycyjne, przewodowe użytkowanie sprzętu uważają za zbędny przeżytek.

Budowa

Nietypowa konstrukcja ucieszy użytkowników, którzy nie lubią słuchawek wciśniętych do ucha. Tu, choć część słuchawki wsuwa się do kanału, znaczna część kopułki zostaje poza nim i nie pojawia się uczucie wypchania ucha. Za to trzeba chwilę na dobór właściwej końcówki i dopasowanie ES20BT tak, by uniknąć przesłuchów. Ponieważ okrągły element kopułki nie pozwala na głębsze wsunięcie słuchawki, przy zbyt małych/dużych nakładkach pojawia się niechciany kontakt z otoczeniem. 

Po prawej stronie umieszczono sterownik, w tym miejscu znajduje się także akumulator i gniazdo ładowania, więc pilot jest dość ciężki i bez przypięcia kabla na karku (służy do tego umieszczony na przewodzie klips), wyraźnie ciągnie i przeszkadza w ruchu. Po zamocowaniu problem znika a jego waga przestaje być dokuczliwa.

Bezprzewodowa propozycja SoundMagic mieści się w podobnym przedziale cenowym co Brainwavz Blu-Delta, nieco gorsze jest wyposażenie tych pierwszych, tu do dyspozycji użytkowników jest etui w postaci miękkiego, skóropodobnego woreczka a Brainwavz wyposażyło swój produkt w sztywny, solidny pokrowiec zamykany na suwak. To istotne o tyle, że ES20Bt są w przeważającej części wykonane z plastiku (wyjątkiem jest sama kopułka) i jeśli ktoś chce codziennie pakować je do torby czy plecaka, warto zadbać o pudełko, które ochroni sprzęt przed uszkodzeniem.

Uzupełnieniem hybrydowych słuchawek jest kabel do ładowania i garść silikonowych tipsów w dwóch kształtach (karbowane i gładkie) i kilku rozmiarach. Jeśli znów chcieć porównać SoundMagiki ze wspomnianymi Brainwavzami trzeba zaznaczyć, że opakowanie Blu-Delt zawiera także pianki Comply, jednak to typowa konstrukcja dokanałowa i pianki oprócz izolacji umożliwiają lepsze dopasowania kształtu końcówki do rozmiarów ucha. Tu, ze względu na płytką aplikację, takie wyposażenie nie jest niezbędne.

Odsłuch

ES20BT to słuchawki dla miłośników mocnego basowego pulsu. W nowoczesnej elektronice i popowych produkcjach bas wyrywa się przed szereg i konkuruje o uwagę słuchacza nawet z wokalami. Dla typowych basolubów będzie to zaleta, ale pozostali słuchacze szybką będą zmęczeni tak potężną dawką niskich tonów. Zwłaszcza, że w gatunkach, gdzie zwykle w miksie podbija się dół, basu robi się naprawdę sporo.

SoundMagiki grają ciemnym, ciepłym dźwiękiem. Z mocno ujednoliconą górą, która stanowi jedynie dopełnienie całości. Hi hat, tamburyn, ride brzmią nienaturalnie, perkusja schodzi na dalszy plan i w zasadzie przestaje pełnić swoją funkcję w sekcji rytmicznej. Jej rolę przejmuje bas – to on organizuje strukturę całości i dominuje nad pozostałymi instrumentami. Rockowe albumy: Kings of Leon, Arctic Monkeys, Lenny’ego Kravitza odezwały się przewagą gitary basowej, która niestety ma tendencje do zabierania głosu także tam, gdzie powinna ustąpić miejsca gitarowym solówkom. Słychać to zwłaszcza w przypadku złożonej muzyki instrumentalnej i rocka progresywnego, dzieje się tu zbyt wiele, by uzyskać klarowną strukturę i dobrą słyszalność każdej partii.

Męskie wokale brzmią tu lepiej niż damskie, choć również nie można powiedzieć, że to wierne odwzorowanie głosu, bo średnica ulega basowej fali. Wokalistki mają utrudnione zadanie zarówno przez natłok niskich tonów, jak i wycofaną górę. Głosy współistnieją tu z instrumentami i nie pełnią wiodącej funkcji.

Brzmieniowa propozycja ES20BT będzie odpowiadała tym słuchaczom, którzy nad detaliczność i naturalność przedkładają rozrywkowość i spójność przekazu. Jeśli sprzęt ma służyć do zapewniania sobie niezobowiązującego muzycznego tła podczas biegania a terenie, mocny bas pompowany do ucha może być dodatkową motywacją w pokonywaniu kolejnych kilometrów. Do słuchania muzyki w środkach komunikacji, w pomieszczeniach – tam, gdzie nadmiar basu raczej przeszkadza niż służy a obecność kabla nie jest dużym problemem – lepiej wybrać bardziej zrównoważony model SoundMagic E10C. 

 

Zastosowanie

Słuchawki codziennego zastosowania, do smartfonów i budżetowych odtwarzaczy plików audio. Przede wszystkim do uprawiania sportu i spacerów, nie powodują ucisku a jednocześnie poprawnie trzymają się ucha.

Podsumowanie

Hybrydowe słuchawki – brzmi jak bardzo nowoczesna technologia, nawiązująca do trendów w motoryzacji a w rzeczywistości to zwrot ku dobrze znanym, starym rozwiązaniom, które nie wiadomo czemu są wypierane z rynku przez postępującą miniaturyzację. Tak, jakby tworzenie coraz mniejszego sprzętu było celem samym w sobie. Tymczasem ES20Bt to bardzo wygodne – a przy tym wciąż nieduże – słuchawki, sprawdzające się w ruchu równie dobrze, co modele umieszczane głęboko w kanale ucha. Cieszy fakt, że użytkownicy, którzy preferują douszne rozwiązania, doczekali się propozycji dla siebie.

 

Zalety

+ wygodne

+ stosunek jakości do ceny

+ konstrukcja umieszczana płycej w uchu: alternatywa dla modeli dousznych

Wady

– plastikowy sterownik

– miękki pokrowiec w zestawie

– mało precyzyjny, obfity bas